30 września 2015

Linie kolejowe Krakowa cz.1

Żaden inny wynalazek XIX wieku nie miał tak ogromnego wpływu na społeczeństwo jak kolej. To dzięki niej ogromne dystanse, na które wcześniej trzeba było liczyć kilka dni podróży, można było pokonać w kilka godzin. Zawrotna szybkość, kilkudziesięciu kilometrów na godzinę, z jaką pędziły pierwsze pociągi budziła obawę o jej wpływ na środowisko i organizm podróżujących pasażerów. Z drugiej jednak strony kolej otwierała zupełnie nowe możliwości handlu, rozwoju przemysłu oraz zmniejszała trudy podróżowania.

Początki kolei na świecie

Idea stosowania torowisk była znana od bardzo dawna. Już w starożytności stosowano wyżłobienia - koleiny w kamiennym bruku ułatwiające prowadzenie się wozów. Od XV wieku w kopalniach niemieckich i angielskich układano drewniane belki po których wyładowane urobkiem wozy łatwiej było przepychać niż po grząskim gruncie. Drewniane belki zastępowano stopniowo metalowymi. Na przełomie XVIII i XIX pojawiły się pierwsze torowiska budowane na użytek lokalnego przemysłu - kopalni hut i innych zakładów, często łącząc je ze sobą w małe sieci przemysłowe. Wagony przepychane były przez ludzi lub ciągnięte przez zwierzęta pociągowe.

W 1804 r. walijczyk Richard Trevithick postawił małą maszynę parową wraz z kotłem na kołowym podwoziu tworząc w ten sposób pierwszą lokomotywę - maszynę zdolną samodzielnie się poruszać, ciągnąc przy tym załadowane wagony. Ten niedoskonały wynalazek spotkał się z chłodnym przyjęciem. Niemniej w ciągu kilkunastu następnych lat powstało wiele coraz doskonalszych lokomotyw pracujących w przemyśle. Niewielki ale stale wzrastający popyt na lokomotywy spowodował że fabrykant i uzdolniony konstruktor George Stephenson w 1823 roku założył w Newcastle pierwszą na świecie fabrykę lokomotyw. Właśnie Stephenson przekonał udziałowców budowanej publicznej linii kolejowej ze Stockton do Darlington do zastosowania na niej trakcji parowej. Oddana w 1825 roku linia oraz wybudowana 5 lat później kolej z Liverpoolu do Manchesteru okazały się być bardzo użyteczne i dochodowe. Niebawem całą Anglię ogarnęła "kolejowa gorączka". Nowe linie łączyły kolejne miasta i rejony przemysłowe. Pierwsze linie kolejowe powstawały także w innych krajach: USA, Francji, Prusach i Austrii.

Pierwsze koleje na ziemiach polskich

W 1842 roku oddano do użytku odcinek Kolei Górnośląskiej z Wrocławia do Oławy, stanowiący fragment budowanej z Górnego Śląska do Berlina magistrali. W Austrii w 1838 roku oddano pierwszy odcinek Kolei Północnej Cesarza Ferdynanda wiodący z Floridsdorf pod Wiedniem do Wagram. Zakładano że w ciągu 10 lat kolej ta poprzez Brno i Bogumin, dotrze do Oświęcimia i Bochni (z pominięciem Krakowa, który do Austrii wówczas nie należał). Linia ta w zamierzeniu miała służyć łatwiejszej eksploatacji złóż węgla i soli w Galicji (traktowanej przez Austrię jako kolonię i bazę surowcową).

Mapa sieci kolejowej ziem polskich z połowy XIX wieku.
Widać na niej nitki kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, Kolei Karola Ludwika oraz intensywnie rozbudowywaną sieć kolei pruskich.

W 1834 roku w podległym Rosji Królestwie Polskim powstał pomysł budowy linii kolejowej łączącej Warszawę przez Grodzisk Mazowiecki, Skierniewice, Koluszki, Piotrków Trybunalski, Częstochowę i Ząbkowice z Zagłębiem Dąbrowskim a dalej prowadzącej do Mysłowic za granicą pruską. Towarzystwo Akcyjne Drogi Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej uzyskało koncesję na budowę w 1838 roku. Prace budowlane rozpoczęto w 1840 roku i mimo trudności finansowych w 1845 roku nastąpiła uroczysta inauguracja pierwszego jej odcinka z Warszawy do Grodziska. Dalsza budowa postępowała już bez opóźnień i została ukończona w 1848 roku.

Początki kolei w Krakowie


Rysunek przedstawiający pociąg kolei Krakowsko-Górnośląskiej na tle Wawelu i Kopca Krakusa.
Parowozy dla tej kolei zostały zbudowane w berlińskiej fabryce Borsig.

Litografia nieoznakowana z Tek Ambrożego Grabowskiego - połowa XIX wieku.
Senat Wolnego Miasta Krakowa postanowił nie pozostawiać Krakowa na uboczu budowanej właśnie sieci kolejowej, i w 1844 r. postanowił o budowie linii kolejowej Krakowsko-Górnośląskiej. Odcinek o długości 65 km miał połączyć Kraków z Mysłowicami w Prusach, skąd kolej już wiodła dalej na zachód do Berlina. Austriacy planowali budowę do Mysłowic odnogi swojej Kolei Północnej, zatem Kraków zyskałby połączenie ze stolicami obu państw - zaborców, oraz z Warszawą w Królestwie Polskim. Prace budowlane rozpoczęto w 1845 roku od uroczystego wmurowania kamienia węgielnego pod budowę dworca w Krakowie. Przeprowadzono też rozmowy z towarzystwem budowy kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, aby połączenie kolei zlokalizować nie w Prusach tylko w Rzeczpospolitej Krakowskiej. Ustalenia były pomyślne - wyznaczono graniczną stację Granica (dziś Maczki), a stacją węzłową została Szczakowa. Prace przy budowie kolei Krakowsko-Górnośląskiej przebiegały sprawnie. Gospodarcze ożywienie regionu towarzyszące budowie było bardzo korzystne. Niestety w 1846 roku w Krakowie wybuchło powstanie, po którego upadku Wolne Miasto Kraków zostało zniesione, a jego terytorium zostało przyłączone do Austrii. Zatem inauguracyjny przejazd pierwszego w Krakowie pociągu w 1847 roku miał miejsce już w zupełnie nowej sytuacji politycznej...

Tory wychodzące ze stacji Kraków na zachód w kierunku Trzebini i dalej Śląska.
Na prawo odchodzi linia prowadząca do Warszawy.
Rozwój kolei w Galicji - Kolej Arcyksięcia Karola Ludwika

Kolej Krakowsko-Górnośląska została w 1850 roku przejęta przez austriackie Towarzystwo Kolei Północnej, niemniej podróż do Wiednia nadal musiała odbywać się przez Mysłowice w Prusach. Dopiero w marcu 1856 wybudowano odcinek Dziedzice-Oświęcim-Chrzanów-Trzebinia, co umożliwiało podróż bez konieczności tranzytu. Także kolej Warszawsko-Wiedeńska w 1859 roku sprawiła sobie bezpośrednie połączenie ze Śląskiem w Prusach z Ząbkowic do Sosnowca.

Kraków Płaszów - najstarsza stacja węzłowa aglomeracji krakowskiej.
Widoczne tory w kierunku stacji Kraków Główny.
Towarzystwo Kolei Północnej pierwotnie planowało budowę kolei omijającej Kraków od południa a przez Skawinę i Podgórze prowadzącej do Bochni. Już wtedy rozpoczęto działania zmierzające do wybudowania linii kolejowej biegnącej z Bochni na wschód do Lwowa. W związku z przejęciem terytorium Wolnego Miasta Krakowa plany te zmodyfikowano. Kolej miała teraz biec z Krakowa do Lwowa. Prace budowlane rozpoczęto w 1853 roku, aby w 1856 oddać do ruchu pierwszy odcinek - z Krakowa do Dębicy. Kolejne odcinki kolei Arcyksięcia Karola Ludwika - nazwanej tak na cześć brata cesarza Franciszka Józefa I - oddawano sukcesywnie aż w 1861, kiedy pociągi dotarły już do stolicy Galicji - Lwowa. Równocześnie powstały odcinki do Wieliczki -kopalnia soli (1857) oraz do Niepołomic - port na Wiśle (1858).

Galicyjska Kolej Transwersalna

W 1884 roku oddano do użytku Galicyjską Kolej Transwersalną. Była to państwowa kolej przebiegająca równoleżnikowo z zachodu na wschód przez górskie obszary Karpat, równolegle do Kolei Karola Ludwika. Budowa tej linii była podyktowana względami militarnymi - chodziło o obecność alternatywnego szlaku kolejowego na wypadek wojny z Rosją. Niemniej kolej ta przyczyniła się do aktywizacji słabo rozwiniętych terenów górskich. Jej szlak przebiegał od Czadcy (obecnie Słowacja) przez Żywiec, Suchą Beskidzką, Nowym Sącz, Zagórz i przez Chyrów aż do Husiatynia (Ukraina). Przy okazji budowy tej magistrali zbudowano również odcinki z Suchej przez  Skawinę do Podgórza (obecnie Kraków Płaszów) oraz ze Skawiny do Oświęcimia.

Koleje lokalne

W 1880 r. w Cesarstwie Austriackim przyjęto ustawę o kolejach lokalnych. Miała ona pomóc w zagęszczeniu sieci kolejowej. Linie lokalne mogły mieć ciaśniejsze łuki, większe nachylenia, nie musiały też mieć tak solidnej budowy jak linie magistralne, dzięki czemu można je było budować taniej. W Krakowie dzięki tej ustawie wybudowano dwie linie kolejowe: cyrkumwalacyjną i kocmyrzowską.

Turystyczna mapa Krakowa z 1912 roku.
Widoczna jest linia kolei cyrkumwalacyjnej oraz nieistniejące już stacje Zwierzyniec i Grzegórzki (na linii kocmyrzowskiej).
Kolej cyrkumwalacyjna została wybudowana w 1888 r. na obwałowaniu okalającym Kraków od północy i zachodu (w miejscu obecnych Alei Trzech Wieszczów). Dawny wał obronny stracił znaczenie militarne - twierdza Kraków poszerzyła się o nowe forty wysunięte dalej od miasta. Linia ta wybiegała ze stacji Kraków główny oraz stacji towarowej (węzeł miał kształt trójkąta), następnie biegła wałem zaadoptowanym na nasyp kolejowy aż do Wisły, którą przekraczała nowo wybudowanym drogowo-kolejowym mostem dębnickim. Następnie tor biegł obecną ulicą Konopnickiej, aby połączyć się z koleją biegnącą z Płaszowa do Skawiny. Węzeł łączący obie linie zaprojektowano również jako trójkąt torowy. U zbiegu tych linii powstał też nowy dworzec - Bonarka.

Tor kolei cyrkumwalacyjnej w 1912 r.
W tle widoczny budynek Studium Rolniczego Uniwersytetu Jagiellońskiego
(dziś Akademii Rolniczej)
Linia cyrkumwalacyjna, mimo iż skracała czas podróży z Krakowa na południe (bez konieczności zmiany czoła pociągu w Płaszowie) nie przyniosła jednak korzyści w zaktywizowaniu zachodnich terenów miasta.  Wręcz przeciwnie - jej wysoki wał ograniczał rozwój miasta, które po 1910 roku weszło w nowy etap tzw. Wielkiego Krakowa. Ostatecznie linia cyrkumwalacyjna została w 1912 roku rozebrana.

Inaczej było z koleją Kraków-Kocmyrzów. Linia ta w założeniu miała służyć do transportu płodów rolnych oraz komunikacji z komora celna w Kocmyrzowie na granicy rosyjskiej. Linia ta biegła z Krakowa najpierw na południe aby przed mostem na Wisłę odbiec na wschód. Tu zlokalizowano stację Grzegórzki (dziś w jej okolicach jest Galeria Handlowa Kazimierz). Następnie Kocmyrzówka biegła przez Grzegórzki i Dąbie aby w okolicach dzisiejszej Komendy Wojewódzkiej dołączyć do ulicy Mogilskiej. Następnie kolej biegła wzdłuż tej ulicy aż do Czyżyn. Tam linia rozdwajała się. Jedna krótka nitka prowadziła dalej na wschód do Mogiły, a druga odbijała na północ i biegła wzdłuż dzisiejszej ulicy Bieńczyckiej aż do Kocmyrzowa.


Dawna równia stacji Grzegórzki - na podwyższonym brzegu Wisły.
Tory wyrwano stąd w 2005 roku - dziś jest to tylko skwerek przed Galerią Kazimierz.
W oddali widoczny jest most kolejowy linii z Krakowa na wschód.
Dworzec w Kocmyrzowie był jednocześnie komorą celną, a pasażerowie którzy przybyli z Rosji dalszą drogę mogli odbyć już wygodnie - pociągiem. Kolej ta przyczyniła się też do rozwoju przemysłu na Grzegórzkach i Dąbiu. Mimo sporej użyteczności z czasem i ona stała się przeszkadzającym w rozwoju miasta przeżytkiem – od 1963 roku była fragmentami rozbierana. Ostatni jej odcinek został zdemontowany w 2006 roku.

Wielka Wojna i odzyskanie przez Polskę Niepodległości

Kolej odgrywała ważną rolę w czasie wojny od 1914 roku transportując wojsko broń, amunicję i aprowizację, ale także uchodźców. U schyłku Wielkiej Wojny infrastruktura kolejowa, zwłaszcza jej telefony pomogły już 31 października 1918 roku przejąć nadzór  nad ziemiami polskimi w rozczłonkowującym się państwie austriackim przez formujące się struktury odradzającego się państwa polskiego. Krakowski węzeł kolejowy nie był bezpośrednio dotknięty działaniami wojennymi, ale reszta sieci kolejowej powstałego Państwa Polskiego przedstawiała wręcz katastrofalny stan. Konieczność odbudowy oraz ujednolicenia trzech różnych standardów kolejowych był najważniejszym priorytetem powołanego przedsiębiorstwa Polskie Koleje Państwowe. Z uwagi na rozliczne potrzeby na większe inwestycje kolejowe w Krakowie nie można było liczyć. Dopiero w 1934 roku wybudowano linię kolejową Kraków-Tunel, która wraz z odcinkiem Warszawa-Radom umożliwiała nowe, krótsze połączenie ze stolicą. Była to też ostatnia duża linia kolejowa wybudowana w Krakowie - od tego czasu układ linii magistralnych w aglomeracji krakowskiej już się nie zmienił.


Tory wjazdowe do stacji Kraków Główny od strony wschodniej
– początek lat 30-tych XX w.
Widoczny budynek posterunku nastawniczego oraz hala dworcowa w tle.
(zdjęcie: NAC)


Na koniec film z tegorocznej kolejowej majówki na urokliwym fragmencie dawnej magistrali transwersalnej z Chabówki do Nowego Sącza. Oglądając go można poczuć klimat jaki panował na dawnych galicyjskich kolejach:


* * *

Spore zmiany w układzie torowym Krakowa zaszły w latach okupacji hitlerowskiej i tuż po niej, ale o tym napiszę następnym razem.

Zobacz też:

11 komentarzy:

  1. Mam uwagę do podpisu rysunku przedstawiającego "...pociąg kolei Krakowsko-Górnośląskiej na tle Wawelu i Kopca Kościuszki...", bo jeśli zamek i katedrę widzimy od tej strony to w tle jest kopiec Kraka a mały budyneczek przed nim to kościółek św. Benedykta.

    Wojtek z Krakowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Istotnie - na rysunku jest kopiec Krakusa. Dziękuję za sprostowanie i komentarz - już poprawiam opis.

      Usuń
  2. Apel do wszystkich czytających - dajcie choć dwie litery =ok . w podzięce dla autora za świetnie wykonaną pracę - ze swojej strony dziękuje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super Blog. Pozdrowienia dla autora. Kawał dobrej roboty!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kawał porządnej pracy. Wytrwałości.
    Pozdrawiam.
    MJ

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zawsze - kawał dobrej roboty Kolegi Inżyniera.
    Pozdrowienie "na robocie"

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za zdjęcie linii cyrkumwalacyjnej - ogromna rzadkość. Mapka też super, pozwala sobie dokładnie uzmysłowić jej przebieg

    OdpowiedzUsuń
  7. Niesamowita historia oraz zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń