30 kwietnia 2023

Przemysł poligraficzny - cz.5

W dwudziestoleciu międzywojennym nastąpił znaczny wzrost ilości drukarni w Krakowie. Było to związane z nowelizacją prawa, po której drukarstwo stało się przemysłem wolnym tj. niepodlegającym prawu cechowemu. Większość z tych nowych drukarni reprezentowała niski poziom techniczny, ale była w stanie sprostać coraz większemu zapotrzebowaniu na rozmaite wydruki - ulotki, akcydensy czy... wydruki na opakowaniach.

* * *

W pierwszej połowie XX wieku w drukarstwie wykorzystywano i upowszechniano wynalazki ostatnich dekad XIX wieku. Dużym przełomem stała się możliwość wydruku fotografii, która stopniowo zastąpiła stosowane wcześniej drzeworyty, miedzioryty czy litografię. W klasycznej czarno-białej fotografii obraz odwzorowywany jest na kliszy w postaci stopni szarości z nieuchwytnymi przejściami tonalnymi. Początkowo jedynym sposobem na oddanie w druku fotografii było odtworzenie jej metodą litografii (która była jednak mniej lub bardziej udanym jej artystycznym odwzorowaniem). Poszukiwano jednak szybszego (i bardziej wiernego) sposobu na wydruk fotografii metodą typograficzną - jak w większości wydruków. W klasycznym druku typograficznym stosuje się czarną farbę - zatem elementarny punkt obrazu może być albo czarny albo biały (w kolorze papieru). Aby zasymulować przejścia tonalne wydruk fotografii tworzony jest w postaci drobnych kropek.

Przykłady wydruku fotografii technika autotypii z dwoma rozmiarami rastra.
(liczonymi w liniach na cal - lpi) Po lewej 70 lpi, po prawej 12,5 lpi.
Ilustracja ze strony: coloriasto.blogspot.com


Technika polegająca na rozkładzie przejść tonalnych w fotografii na zbiór kropek nazywa się autotypią i została dopracowana w 1882 roku w Niemczech przez Georga Meisenbacha. Meisenbach do rozkładu obrazu na punkty używał odpowiednio wygrawerowanej szyby. Wkrótce udoskonalono ten proces poprzez zastosowanie specjalnych sit krzyżowych. Obraz fotografii rzutowany przez takie sito ulegał dyfrakcji i rozbijał się na zbiór kropek o określonych rozmiarach. Metoda rastra czyli rozbijania obrazu na punkty jest stosowana w poligrafii do tej pory, także dla obrazów kolorowych. W ich przypadku stosuje się osobne sita dla każdej barwy (zwykle w palecie CMYK - niebieski, różowy, żółty, czarny) obrócone względem siebie o inny kąt.


Schemat druku offsetowego.
Podstawową różnicą w stosunku do maszyn rotacyjnych typograficznych i rotograwiury jest gumowy wałek pośredni, 
którego zadaniem jest pośredniczenie w przenoszeniu farby z cylindra formowego na papier.
Ilustracja: wikipedia

Innym wynalazkiem który rozpowszechnił się w pierwszej połowie XX wieku był offset. Offset powstał pierwotnie jako sposób reprodukcji litografii pozwalający na zwiększenie nakładu (oryginalnie kamienne płyty miały ograniczona trwałość). Polegał on na przeniesieniu farby z kamienia litograficznego na papier za pośrednictwem gumowej płyty a później gumowego wałka. Wydruk pośredni miał jeszcze jedną zaletę - wyraźniejszy i ostrzejszy wydruk. Z końcem XIX wieku w litografii zamiast kamienia zaczęto używać płyt cynkowych. Płyty cynkowe dawały się nawinąć na bęben i w ten sposób powstała rotacyjna maszyna do druku offsetowego. Offset z uwagi na to iż gumowy wałek pośredni jest płaski zalicza się do druku płaskiego. Istnieją zatem maszyny rotacyjne typograficzne - druk wypukły, rotograwiura - druk wklęsły i offset - druk płaski. Z czasem offset stał się dominującą metodą wydruku, chociaż w Krakowie działo się to stosunkowo wolno - w 1930 roku było tu tylko 5 maszyn offsetowych ale żadnej rotacyjnej...

Drukarstwo krakowskie w I połowie XX wieku

Kraków tradycyjnie pozostawał dużym ośrodkiem poligraficznym kraju. Spory rozwój nastąpił tutaj w okresie autonomii galicyjskiej, kiedy to Kraków stał się stolicą kulturalną Polski. Wojna, która wybuchła w 1914 roku, spowodowała spory zastój - wiele drukarni wstrzymało całkiem swoją pracę. Jednak po odzyskaniu przez Polskę niepodległości nastąpił ponowny rozwój drukarstwa. W 1921 roku w branży poligraficznej Krakowa było zatrudnionych ponad 1000 pracowników w 35 funkcjonujących tutaj drukarni (wobec 18 w 1910 roku). Dalszy wzrost ilości zakładów drukarskich nastąpił w latach 30-tych, na co miała wpływ zmiana przepisów w 1928 roku, która uznawała drukarstwo za przemysł wolny - nie podlegający prawu cechowemu. Niestety większość tych nowopowstałych drukarń to były małe zakłady posiadające prymitywne wyposażenie - prasy dociskowe o napędzie nożnym (tzw. pedałówki) oraz niskokwalifikowany personel. W okresie kryzysu znacznie spadła ilość pracowników drukarni, ale w drugiej połowie lat 30-tych wzrosła do poziomu ponad 1800 w ponad 150 drukarniach. Z tych nowo powstałych w okresie 20-lecia drukarni warto wspomnieć o kilku.

Budynek Muzeum Techniczno-Przemysłowego w 1924 roku przy ul. Smoleńsk 9.
Obecnie jest siedzibą Wydziału Form Przemysłowych Akademii Sztuk Pięknych.
Ilustracja: wikipedia


Tuż przed samą wielką wojną w 1914 roku powstała Drukarnia Muzeum Przemysłowego. Funkcjonowała ona jako dział istniejącego od 1868 roku Muzeum Techniczno-Przemysłowego, które w 1913 roku przeprowadziło się do nowego budynku przy ul Smoleńsk 9 (zaprojektowanego przez Franciszka Mączyńskiego i Tadeusza Stryjeńskiego). Drukarnia ta była jednym w wielu działających przy muzeum warsztatów rzemieślniczych, mających szkolić pracowników - także inwalidów wojennych. Od 1916 roku drukarnia ta pomimo skromnego wyposażenia prezentowała znakomity poziom techniczny wydruków. Wydawano tam książki, akcydensy ale także czasopisma branżowe m.in. "Przemysł i Rzemiosło". Z podobnych drukarni można wymienić jeszcze powstałą w 1920 roku Drukarnię Poznańską oraz powstałą w 1921 roku drukarnię "Sarmacja", przemianowaną później na "Szkolnica" a będącą własnością Związku Nauczycieli Szkół Powszechnych. W 1914 roku powstała też Drukarnia Przemysłowa, która mieściła się przy ulicy Zielonej 7 (dziś Sarego).

Reklama prasowa Drukarni Przemysłowej

W 1920 roku przeniesiono z Warszawy do Krakowa, powstałe w 1914 roku, Zakłady Przemysłowe i Wydawnicze "Ryngraf". Była to pierwsza spółka akcyjna w przemyśle drukarskim Krakowa. Jej siedziba znajdowała się przy ulicy Krupniczej 6. Obok działalności drukarsko-wydawniczej przedsiębiorstwo zajmowało się wytwarzaniem artykułów galanteryjnych i dewocjonaliów. Oprócz zakładu przy ul Krupniczej przedsiębiorstwo posiadało też introligatornię przy ul Biskupiej. Zatrudnienie wynosiło 100 pracowników. Niestety na skutek wielkiego kryzysu w 1931 roku firma ta zaprzestała działalności. W 1932 roku, w jej lokalizacji przy ul Krupniczej 6, rozpoczęły działalność Zakłady Graficzne "Styl" Sp. z o.o. zajmujące się głównie drukiem offsetowym. Zatrudnienie w nich wynosiło 47 pracowników.

Reklama prasowa zakładu "Ryngraf"

W 1919 roku w oficynie kamienicy przy ul Retoryka 10 powstała Drukarnia Polska Franciszka Zemanka. W latach 1924-25 drukarnia ta przeniosła się do nowego, specjalnie dla niej wybudowanego budynku przy ul. Kościuszki 3. W budynku tym mieściła się zecernia, drukarnia oraz pracownia introligatorska z napędem mechanicznym. Na piętrze zlokalizowano mieszkanie właściciela. Drukarnia zatrudniała 30 pracowników i przezentowała wysoki poziom swoich prac, czego dowodzi mały srebrny medal uzyskany na Powszechnej Wystawie Krajowej w Poznaniu w 1929 roku.

Budynek drukarni F. Zemanka przy ul Kościuszki 3.
Fotografia z książki "Dawne warsztaty rzemieślnicze"

Jeszcze w 1912 roku przy ul. Sobieskiego 12 funkcjonowała założona przez Henryka Juszkiewicza litografia "Polonia", której wkrótce zmieniono nazwę na drukarnia "Sztuka". Zajmowała się ona głównie wydrukiem plakatów metodą litograficzną. W 1918 roku drukarnię przeniesiono na ul. Berka Joselewicza 24/26. W nowej lokalizacji drukarnia wyspecjalizowała się w druku opakowań artykułów spożywczych. Drukarnia "Sztuka" posiadała 5 maszyn drukarskich płaskich oraz 4 maszyny offsetowe. W 1938 roku zatrudnienie wynosiło 79 osób. 

Anons prasowy drukarni "Sztuka"

Wiele spośród drukarni funkcjonujących w międzywojennym Krakowie zostało założonych przy udziale kapitału żydowskiego. Większość z nich prezentowało niski poziom techniczny ale dwie się wyróżniały. Jedną z nich była drukarnia założona jeszcze w 1879 roku na ul. Grodzkiej 62. W 1920 roku jej właścicielem stał się Józef Fischer, będący nadkantorem w synagodze reformowanej Tempel. Drugą drukarnią była, przeniesiona w 1920 roku z Morawskiej Ostrawy, Nowa Drukarnia Dziennikowa. Wydawała ona żydowską gazetę "Nowy dziennik". Siedziba drukarni znajdowała się w specjalnie wybudowanym budynku przy ul. Orzeszkowej 7. Budynek ten został uszkodzony w zamachu bombowym w 1923 roku (w którym na szczęście nie było ofiar) - sprawcy zamachu nie zostali wykryci. W drukarni pracowało 20 robotników.

Budynek nowej drukarni dziennikowej przy ul. Orzeszkowej 7
po zamachu bombowym z 1923 roku
Fotografia: wikipedia


Z średniej wielkości zakładów poligraficznych powstałych w okresie międzywojennym warto wspomnieć np. o drukarni "Grafia" Sp. z o.o. która powstała w 1925 roku na ul. Starowiślnej 72. Drukarnia ta zatrudniała ok. 50 pracowników, a w jej skład przedsiębiorstwa wchodziły: drukarnia, litografia i fabryka wyrobów kartonowych. W 1928 roku powstała też drukarnia "Powściągliwość i Praca" przy ul. Kazimierza Wielkiego 95 zatrudniająca ok. 58 osób. Drukarnia ta była własnością katolickiego Towarzystwa Powściągliwość i Praca księży Michalitów pod wezwaniem Michała Archanioła.

Z mniejszych nowych drukarni wymienić można:
  • Drukarnia "Orbis", ul. Barska 41
  • Drukarnia "Pospieszna", ul. Karmelicka 34
  • Drukarnia "Powszechna", Plac Dominikański 1
  • Drukarnia "Wawel", ul. Rajska 4
  • Zakłady Graficzne "Litodruk", ul. Stradom 12
  • "Fotochemia" J.Stachowski, ul. Karmelicka 16
  • "Fotocynk" F.Florkiewicz, ul. Mikołajska 6
  • Drukarnia Kolejowa, ul. Bosacka 6 (o której więcej będzie w następnej części)
Wybrane zakłady drukarskie funkcjonujące w Krakowie w okresie międzywojennym na tle mapy miasta:
(w nawiasie rok założenia - te założone przed 1914 rokiem były opisane w poprzednich częściach)
1. Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego, ul. Czapskich 4 (1674)
2. Drukarnia "Czasu", ul. Św. Tomasza 32 (1849)
3. Drukarnia Narodowa, ul. Wolska 19 (1862)
4. Drukarnia Wł. I. Anczyca, ul. Zwierzyniecka 2 (1875)
5. Drukarnia Związkowa, ul. Mikołajska 13 (1880)
6. Zakłady Graficzne Braci Koziańskich, ul. Karmelicka 16 (1881)
7. Zakłady Graficzne "Akropol", ul. Grzegórzecka 23 (1885)
8. Drukarnia "Ilustrowanego Kuryera Codziennego", ul. Wielopole 1 (1910)
9. Drukarnia Muzeum Techniczno-Przemysłowego, ul. Smoleńsk 9 (1914)
10. Drukarnia Przemysłowa, ul. Sarego 7 (1914)
11. Zakłady Przemysłowe i Wydawnicze "Ryngraf", ul. Krupnicza 6 (1914)
później Zakłady Graficzne "Styl" (1931)
12. Drukarnia "Sztuka", ul. Berka Joselewicza 24-26 (1918)
13. Drukarnia Polska Franciszka Zemanka, ul. Kościuszki 3 (1919)
14. Drukarnia Józefa Fischera, ul. Grodzka 62 (1920)
15. Nowa Drukarnia Dziennikowa, ul. Orzeszkowej 7 (1920)
16. Drukarnia "Grafia", ul. Starowiślna 26, (1925)
17. Drukarnia kolejowa, ul. Bosacka 6 (1927)
18. Drukarnia "Powściągliwość i Praca", ul. Kazimierza Wielkiego 95 (1928)
19. Drukarnia Krakowska, ul. Św. Jana 13 (1937)
20. Zakład Introligatorski Roberta Jahody, ul. Gołębia 4 (1887)

Konkurencja ze strony małych drukarni oraz kłopoty finansowe związane z kryzysem gospodarczym spowodowały likwidację niektórych z dłużej funkcjonujących drukarni. Do Warszawy przeniesiono np. drukarnię "Czasu" (z 1948 roku) i drukarnię Koziańskich (z 1881 roku). Kłopoty miała, powstała w 1906 roku Drukarnia Ludowa z ul. Dunajewskiego 5, która zaprzestała działalności w 1937 roku. Podobny los spotkał drukarnię "Głosu Narodu" z ul. Św. Krzyża 11 (powstała w 1904 roku). W ich miejsce powstały nowe drukarnie, wykorzystując wykupione wyposażenie. W 1937 przy ul. Św. Jana 13 rozpoczęła działalność "Drukarnia Krakowska", a rok później "Drukarnia Udziałowa" przy ul Św. Tomasza 37.

Kamienica Chwalibogowskich na rogu ulic. Św. Jana i Marka
Od 1937 do 1950 roku siedziba "Drukarni Krakowskiej"

Krakowskie zakłady introligatorskie

Introligatorstwo to rzemiosło zajmujące się wykańczaniem materiałów drukowanych (ale także maszynopisów czy manuskryptów) - głównie ich oprawianiem. W początkowym okresie druku były to zawsze warsztaty odrębne od samego drukarstwa. Z czasem oprawianiem swoich druków zajmowali się sami drukarze, ale osobne warsztaty introligatorskie wciąż funkcjonowały oferując oprawy znacznie wykwintniejsze niż te standardowo oferowane. W Krakowie najsłynniejszym w tej branży był powstały w 1887 roku Introligatorski Roberta Jahody. Robert Jahoda w 1912 roku zakupił kamienicę przy ulicy Gołębiej 4, gdzie w oficynie zorganizował nowy warsztat. W lokalizacji tej funkcjonowała wcześniej Drukarnia Narodowa (przed jej przenosinami na ul. Wolską 19).

Reklama Zakładu Introligatorskiego Roberta Jahody

Warsztat Jahody zajmował się nie tylko oprawianiem książek ale także dyplomów, obrazów oraz wszelką inną galanterią introligatorską. Oprawę książek zlecały tam biblioteki: Jagiellońska, Polskiej Akademii Umiejętności, Zamku i Katedry na Wawelu oraz Czartoryskich. W zakładzie przeprowadzano też renowacje konserwatorskie manuskryptów np. "Annales seu Cronicae Regni Poloniae" Jana Długosza. Prace Zakładu Introligatorskiego Roberta Jahody były eksponowane na licznych wystawach m.in. Lwowie, Paryżu, Wiedniu, Lipsku, Berlinie, Padwie, Krakowie i Poznaniu, gdzie zdobywały wyróżnienia i medale.

Wnętrze Zakładu Introligatorskiego Roberta Jahody w 1930 roku
Pracownicy zajęci są zszywaniem i układaniem egzemplarzy.
Zdjęcie: NAC


Robert Jahoda zmarł w 1947 roku. W 1950 roku jego zakład został znacjonalizowany a w 1954 roku przekształcony w Spółdzielnię Przemysłu Artystycznego Starodruk. W 1982 roku w obiektach dawnego zakładu introligatorskiego utworzono Muzeum Introligatorstwa i Drukarstwa. W 1992 roku kamienica przy ul. Gołębiej 4 została odzyskana przez prywatnego właściciela. Zbiory muzealne zostały wówczas przeniesione do Muzeum Krakowa w pałacu "Krzysztofory" przy Rynku Głównym.

W Krakowie działały także inne warsztaty introligatorskie m.in.:
  • "Introligator", ul. Zwierzyniecka 20
  • Zakład Artystyczno-Introligatorski Stanisława Włodka, ul. Szewska 25
Reklama prasowa Zakładu Stanisława Włodka

* * *

Nowe rotacyjne techniki wydruku wypierały powoli te stare. Niemniej stare maszyny pospieszne (z płaską formą drukową) znalazły nowe zastosowanie - do sztancowania. Sztancowanie to nagniatanie czy wycinanie wydruków - szczególnie potrzebne przy wydruku opakowań. Na filmie widać maszynę pospieszną firmy Heidelberg używaną do sztancowania - zamiast formy drukowej znajduje się w niej forma sztancująca: