29 czerwca 2021

Przemysł skórzany - cz. 1

Skóry zwierzęce stanowiły pierwsze odzienie. Ale skóra była też cennym i niezastąpionym surowcem służącym do wytwarzania innych przedmiotów a także części maszyn. Aby surowa skóra mogła być użyta wymaga skomplikowanych zabiegów wyprawienia z najważniejszym procesem - garbowaniem.

* * *

Surowa skóra zwierzęca jest nietrwała i szybko ulega procesem gnilnym i zniszczeniu. Gnicie jest spowodowane zawartą w skórze wodą. Już 6,5 tys. lat temu umiano temu zapobiegać. Wodę zastępowano tłuszczem, który wcierano w skórę, a ten wypierał wodę, przy okazji nadając skórze elastyczność i częściową wodoodporność. Taki sposób garbowania skór stosowano jeszcze w późnym średniowieczu, jednak stopniowo wypierany był przez metodę "garbnikową". W metodzie tej skóry poddawano działaniu taniny - naturalnego antyseptyku chroniącego przed grzybami i owadami. Tanina ma ponadto działanie toksyczne powodując denaturację białek, ale tym samym uniemożliwia ich rozkład gnilny. Naturalnym źródłem taniny jest drewno i kora drzew takich jak dąb, kasztan czy świerk. Zanim jednak skóra była poddawana właściwemu garbowaniu musiała przejść przez tzw. "warsztat mokry" gdzie następowało moczenie, wapnienie, odwłaszczanie i odmięśnianie skóry. Większość tych prac dokonywana była ręcznie a w jej trakcie ze skóry usuwano sporo organicznych, gnijących resztek. Stąd w garbarniach panował okropny fetor, a odpady przyciągały muchy i szczury. Z uwagi na swą uciążliwość warsztaty garbarskie lokowano zawsze poza obrębem murów miejskich - na przedmieściach.

Odwłaszanie i odmięśnianie na kłodzie garbarskiej (drzeworyt z 1568)
Ilustracja: wikipedia

W mokrym procesie wstępnym stosowano popiół drzewny lub wapno gaszone. Po jego zakończeniu a jeszcze przed garbowaniem wypłukiwano wapno za pomocą kwasowych kąpieli z otrąb i kurzego nawozu (dodatkowe działanie enzymów). Po takiej kąpieli skóra była bardziej ciągliwa, miękka i trafiała w końcu do właściwego garbowania w kadzi, gdzie skóry były przesypywane warstwami zmielonej kory. Od połowy XIX wieku do garbowania zaczęto używać garbników mineralnych opartych o związki chromu, a kadzie zastąpiono beczkami. Beczki do garbowania - a raczej bębny - były zawieszone w sposób umożliwiający ich obrót wokół poziomej osi, dzięki czemu zawartość się mieszała a garbniki łatwiej wnikały w skórę. Po wygarbowaniu skórę należało jeszcze umyć, ewentualnie wybarwić oraz zaimpregnować. Tak wyprawiona skóra stawała się surowcem dla szewców, kaletników, kuśnierzy, rymarzy, siodlarzy ale także miechowników czy introligatorów.

Garbarnie w dawnym Krakowie

Z uwagi na swą uciążliwość garbarze osiedlili się poza murami na północ od Krakowa, tworząc tam jurydykę o nazwie "Garbary". Później nazwa dzielnicy została zmieniona na "Piasek" ale pozostałością dawnej nazwy jest ulica Garbarska. Przez Garbary przepływał kanał "Młynówka Królewska" dostarczający wody niezbędnej m.in. dla procesów garbarskich. Młynówka zapewniała także energię potrzebną do mielenia kory w młynach, bardzo podobnych jak te do mielenia ziarna na mąkę. Jednym z ostatnich zakładów garbarskich w tym rejonie była garbarnia Franciszka Łopatkiewicza przy ulicy Garbarskiej, funkcjonująca jeszcze w drugiej połowie XIX wieku. Z końcem XIX wieku powstała nowa duża garbarnia na Ludwinowie, który na następne 100 lat stał się głównym ośrodkiem garbarstwa w Krakowie. Garbarni tej poświęcony zostanie osobny odcinek a tymczasem omówione zostaną inne garbarnie powstałe i funkcjonujące w 20-leciu międzywojennym.

Mapa prezentująca lokalizację garbarni w Krakowie:
1. Garbarnia Franciszka Łopatkiewicza przy ulicy Garbarskiej
2. Garbarnia Braci Dłużyńskich na Ludwinowie
3. "Białoskórnia", ul. Królowej Jadwigi 91
4. "Futropol", ul. Rymarska 9
5. "Progress", ul. Przemysłowa 2
6. Przemysł Skórzany "Skalski", ul. Kącik 18
7. Wyprawialnia i Farbiarnia Skór dr inż. Steinhaus, ul. Przemysłowa 13
8. Fabryka Skór "Emko", ul. Swoboda 4
9. Krakowskie Zakłady Futrzarskie, ul. Rzemieślnicza 5
10. Krakowskie Zakłady Garbarskie, ul. Półłanki 80 (po 1990 roku)

Białoskórnia

Około 1900 roku przy ulicy Królowej Jadwigi 91 powstała Garbarnia o nazwie "Krakowska Białoskórnia". Nazwa pochodzi od specjalizacji w garbowaniu skór białych, czyli nie grubych - bydlęcych. Delikatne skóry były garbowane z użyciem kory wierzby i brzozy. Wody dla procesów garbarskich dostarczała płynąca nieopodal Rudawa (a raczej jej młynówka) . Od 1921 roku firma funkcjonowała pod nazwą "Garbnik" S.A. Garbarnia ta została w 1930 roku przejęta przez L. Mordchelewicza a nazwę zmieniono na "Columbus". W 1938 roku zatrudnienie wynosiło 40 robotników a obroty 716 tys. zł. Podczas okupacji garbarnia pozostawała pod niemieckim zarządem zatrudniając 50 osób. Po wojnie w 1950 roku roku została znacjonalizowana i funkcjonowała w ramach zjednoczonych Krakowskich Zakładów Garbarskich. W 1990 roku zakład ten został zamknięty. Ostatecznie obiekty dawnej garbarni zostały wyburzone a na ich miejscu w 2002 roku wybudowano zespół czterech budynków wielorodzinnych nazwany "Cztery Pory Roku".

Teren Garbarni "Columbus" na ortomapie z 1970 roku

Futropol 

W 1919 roku przy ulicy Rzemieślniczej 9 (obecnie to ulica Rymarska na Dąbiu) powstała Garbarnia Frosta. Garbarnia ta zatrudniała 120 pracowników. Niestety w 1926 roku, z braku kapitału została zamknięta. W opuszczonej lokalizacji w 1927 roku rozpoczęła działalność firma "Futropol" Przemysł Skórzany i Farbiarnia Futer. Firma zatrudniała 150 pracowników dysponując maszyną parową o mocy 120 KM. W 1934 roku na skutek trudności finansowych "Futropol" został zlikwidowany.

Reklama prasowa firmy "Futropol"

Progress

W 1920 roku przy ulicy Przemysłowej powstała Garbarnia "Progress". W 1926 roku została ona przejęta przez żydów czeskiego pochodzenia i funkcjonowała dalej jako Fabryka Skór i Pasów Maks Syneiberger i Synowie. W fabryce tej było zatrudnionych 100 robotników, a wytwarzała ona 800 ton wyrobów rocznie. W grudniu 1933 roku budynek fabryki został strawiony przez pożar. Fabryka została jednak odbudowana i nawet rozbudowana - powstały suszarnia, ślusarnia i magazyny. Urządzenia fabryki były napędzane silnikami elektrycznymi o mocy 125 KM. W 1933 roku zatrudniano 75 pracowników a wartość produkcji wyniosła 650 tys. zł. W 1936 roku firma została zlikwidowana. Obiekty zostały przejęte przez "Fortuna" Fabryka Skór Sp. z.o.o. , która produkowała skóry podeszwowe. Park maszynowy był napędzany silnikami elektrycznymi o mocy 160 KM. W 1938 roku zatrudniano 67 robotników a wartość produkcji wyniosła 728 tys. zł. Garbarnia "Fortuna" funkcjonowała także podczas niemieckiej okupacji zatrudniając od 75 do 92 pracowników. Garbarnia ta po wojnie weszła w skład zjednoczonych Krakowskich Zakładów Garbarskich. W późniejszym okresie budynki były użytkowane przez fabrykę "Miraculum" a obecnie mieści się w nich centrala firmy "ES System".

Strawiony przez pożar budynek fabryki skór Maks Sinajberger i Synowie w grudniu 1933 roku
Zdjęcie: NAC

Mniejsze garbarnie

W 1934 roku przy ulicy Kącik 18 rozpoczęła działalność firma Przemysł Skórzany "Skalski". W 1936 firma ta została przeniesiona na ulicę Wielicką 22. W 1938 roku zatrudnienie wynosiło 28 pracowników. W opuszczonej lokalizacji przy ulicy Kącik 18 od 1938 roku działalność prowadziła inna firma - Garbarnia Fuscha.

Budynek przy ulicy Kącik 18, gdzie funkcjonowała firma Przemysł Skórzany "Skalski".
Budynek ten został wyburzony w 2018 roku.

W 1931 roku w pomieszczeniach dzierżawionych od nieczynnej fabryki wyrobów spirytusowych "Krakus" przy ulicy Przemysłowej 13 rozpoczęła działalność Wyprawialnia i Farbiarnia Skór dr inż. Steinhaus. Zatrudnienie wynosiło 75 pracowników. W 1935 roku firma ta została przekształcona w Zakłady Wyprawy i Farbowania Skór i Wytwórni Futer "Krawar" i przeniesiona na ul. Rzemieślniczą 5 (Łagiewniki). Podczas okupacji był to największy zakład branży futrzarskiej w Generalnej Guberni. Funkcjonował również po wojnie (z racji na brak surowca zakład był chwilowo unieruchomiony do kwietnia 1945 roku).

Reklama prasowa firmy "Steinhaus"

W 1927 roku przy ulicy Św. Stanisława 12 przy udziale kapitału austriackiego powstała Fabryczna Farbiarnia Futer R. Frohlich. Zatrudnienie w tej firmie wynosiło od kilku do kilkunastu pracowników - w zależności od zamówień i sezonu. W 1938 roku powstała filia tej firmy przy ul. Kobierzyńskiej 2. Zakład był wyposażony w silniki elektryczne o mocy 52 KM a wartość produkcji wyniosła 660 tys. zł. Firma funkcjonowała również w okresie okupacji zatrudniając 64 pracowników.

Robotnik w garbarni podczas pracy.
Widoczna skóra nawinięta na walec.
Zdjęcie: NAC

Krótko istniała utworzona w 1926 roku mała Garbarnia Tischowitza przy ulicy Podskale 11.

Fabryka Skór "Emko"

Na Ludwinowie funkcjonowała fabryka butów "Marko" przy ulicy Swoboda 4 będąca własnością Polskich Zakładów Garbarskich. W 1936 roku została ona unieruchomiona a jej pomieszczenia wydzierżawiła Fabryka Skór "Emko". Było to przedsiębiorstwo austriackie należące do Emil Koninga. Firma zajmowała się produkcją skór wierzchniowych. W 1938 roku zatrudnienie wynosiło 96 osób a wartość produkcji 1442 tys. zł. Podczas wojny produkcja w "Emko" była kontynuowana pod zarządem komisarycznym. Fabryka funkcjonowała także po wojnie. Zabudowania istnieją do tej pory - mieszczą się w nich hurtownie.

Zabudowania dawnej fabryki "Emko" przy ulicy Swoboda 4


Przemysł garbarski podczas niemieckiej okupacji i po wojnie

W 1926 roku w krakowskich garbarniach pracowało 406 robotników a produkcja wyniosła 9730 tys. zł. W późniejszym okresie branża ta uległa załamaniu na skutek znacznego zwiększenia się kosztów produkcji. Nawet największy zakład w 1938 przerwał produkcję. Większość funkcjonujących w 1939 roku zakładów przemysłu skórzanego była własnością żydowską, co ułatwiło ich przejęcie przez administrację niemieckiego okupanta. Przystąpiono przy tym do racjonalizacji produkcji polegającej na komasacji przedsiębiorstw. Z istniejących w dystrykcie krakowskim 30 garbarni ich ilość zredukowano do 12. Zatrudnienie wynosiło 1100 pracowników.

Załoga Krakowskich Zakładów Futrzarskich w latach 50-tych
Zdjęcie: fotopolska.eu

Po wojnie utrzymano tendencję komasacyjną w branży przy czym oddzielono branżę garbarską od futrzarskiej. W 1948 roku powołano Krakowskie Zakłady Garbarskie w skład których wchodziły znacjonalizowane istniejące garbarnie (m.in "Columbus", "Fortuna" oraz dawne Polskie Zakłady Garbarskie). Analogicznie w 1947 roku powołano Krakowskie Zakłady Futrzarskie. W ich skład wchodziły:

  • Wytwórnia Skór Futerkowych, ul. Rzemieślnicza 5 (dawny "Krawar"),
  • Fabryka Skór, ul. Swoboda 4 (dawne "Emko"),
  • Zakład Wyprawiania i Farbowania Futer, ul. Św. Gertrudy 12 (dawny R. Frohlich)

W Krakowskich Zakładach Futrzarskich (ul. Rzemieślnicza 5) pracowało w 1951 roku 181 osób co stanowiło 45,2% zatrudnionych w tym dziale przemysłu w województwie krakowskim. Zajmowały się one nie tylko wyprawianiem skór futerkowych ale również produkcją z nich wyrobów gotowych: futer, czapek, szali itp. Krakowskie Zakłady Futrzarskie zostały ostatecznie zlikwidowane w 2002 roku. W ich biurowcu mieści się obecnie Pierwszy Urząd Skarbowy w Krakowie (Rzemieślnicza 20) a w miejscu hal zbudowano bloki mieszkalne.

Nagłówek papieru firmowego Krakowskich Zakładów Futrzarskich z lat 70-tych

* * *

Za miesiąc będzie o największej krakowskiej garbarni mieszczącej się na Ludwinowie. Tymczasem zapraszam na film opisujący proces wyprawiania skór futerkowych (branży która ma być w Polsce zlikwidowana...):