31 maja 2022

Przemysł chemiczny - cz.5 - Wyroby gumowe

Guma wykorzystywana jest do produkcji opon, uszczelek, obcasów i innych elementów elastycznych. Guma jest jednak stosunkowo młodym wynalazkiem, który rozpowszechnił się dopiero pod koniec XIX wieku.

* * *

Głównym surowcem do produkcji gumy jest kauczuk. Naturalny kauczuk powstaje z soku rośliny - kauczukowca. Kauczuk był wykorzystywany od XVIII wieku m.in. do wycierania śladów ołówka (gumka do mazania) ale głównie do wyrobu wodoszczelnych peleryn i kapturów. Tkanina pokryta kauczukiem stanowiła powłokę balonu braci Montgolfier - pierwszego pojazdu latającego. Kauczuk miał jednak sporo wad. Z czasem ulegał rozkładowi - gnił, ale podstawowym problemem była jego zależna od temperatury elastyczność - w niskiej stawał się kruchy a w wyższej lepki.

Zbieranie soku mlecznego z drzew kauczukowych
Zdjęcie: NAC


Problem ten rozwiązał Amerykanin Charles Goodyear - odkrywca procesu wulkanizacji. Wulkanizacja polega na podgrzaniu kauczuku z dodatkiem siarki. Długie łańcuchy polimerowe kauczuku zostają wówczas usieciowane wiązaniami siarkowymi, w wyniku czego powstaje guma. Guma cechuje się dużo większą trwałością, ale przede wszystkim jest elastyczna w szerokim zakresie temperatur. Niestety ten epokowy wynalazek nie przyniósł Goodyearowi profitów. Dopiero po jego śmierci powstała, nazwana na jego cześć, firma "Goodyear Tire and Rubber Company" - od 1898 producent wyrobów gumowych, głównie opon samochodowych. Naturalnym zastosowaniem dla gumy stały się bowiem podeszwy butów oraz elastyczne, gumowe obręcze kół pojazdów. Ogromnym przełomem było opracowane przez Brytyjczyka Johna Dunlopa ogumienie pneumatyczne - napompowane powietrzem. Założona przez niego firma Dunlop stała się liderem w opracowywaniu opon rowerowych a później samochodowych.

Kierowca podczas klejenia dętki samochodowej.
Zdjęcie: NAC


Ogromny rozwój motoryzacji jaki nastąpił w XX wieku wymusił dynamiczny rozwój przemysłu gumowego. Fabryki opon powstawały również w Polsce - pierwsza w Poznaniu w 1928 roku (od 1931 nosiła nazwę "Stomil"). Z uwagi na problemy z pozyskaniem surowca (kauczukowiec był pierwotnie uprawiany tylko w Brazylii, później również w Kongo) opracowano metody produkcji syntetycznego kauczuku. Czwarta na świecie (po USA, Niemczech i ZSRR) wytwórnia kauczuku syntetycznego powstała w 1938 roku w Polsce. Pracowała ona na użytek uruchomionej w tym samym roku dużej, nowoczesnej fabryki opon w Dębicy.

Fabryka Opon Samochodowych "Stomil" w Dębicy
podczas budowy w 1938 roku
Zdjęcie: NAC


W 1937 roku ponad 70% światowej produkcji przemysłu gumowego stanowiło ogumienie dla pojazdów a produkcja obuwia gumowego to niespełna 9%. W tym samym czasie w Polsce, z uwagi na niski poziom zmotoryzowania kraju, produkcja opon to zaledwie 15% a obuwie ponad 52%. W 1930 roku Polska zajmowała czwarte miejsce na świecie w produkcji obuwia gumowego. Największym krajowym producentem tego asortymentu była fabryka "Pe-Pe-Ge" w Grudziądzu, zatrudniająca 5100 pracowników! W 1934 roku całym kraju istniało 41 fabryk przemysłu gumowego, ale tylko 16 z nich zatrudniało więcej niż 50 pracowników.

Przemysł gumowy w Krakowie

Również w Krakowie istniały zakłady przemysłu gumowego. Nie istniała tutaj żadna specjalizacja i fabryki produkowały to co było najłatwiejsze do zbytu, czyli oprócz drobnych artykułów technicznych głównie gumowe podeszwy i obcasy na użytek licznych w mieście małych fabryk obuwia. Małe zakłady gumowe powstałe w latach 20-tych XX wieku to:
  • Krakowska Fabryka Gumy, ul. Rydlówka,
  • Fabryka Wyrobów Gumowych M. Spira, ul. Serkowskiego 2,
  • "Palma-Kauczuk", ul. Grodzka 60,
Reklamy prasowe firmy "Palma-Kauczuk"

W 1930 roku przy ulicy Kącik 18 powstała Fabryka Wyrobów Gumowych "Magna". Oprócz obcasów produkowała ona także uszczelki i inne elementy gumowe na użytek przemysłu. W 1934 roku "Magna została przeniesiona na ulicę Romanowicza 19a. W 1938 roku zatrudnienie w tej firmie wynosiło 35 osób.

Reklama prasowa obcasów firmy "Berson"

W 1920 roku powstała przy ulicy ul. Straszewskiego 2 firma "Berson-Kauczuk" - później największy krakowski zakład branży gumowej. Początkowo produkowano typowo - podeszwy i obcasy. W 1926 roku zakład przeniesiono na ul. Rzeźniczą 20 do obiektów dawnej fabryki mydła, świec i smarów Godzickiego. W tej nowej lokalizacji dysponowano znacznie większym zapleczem pozwalającym na zwiększenie produkcji i poszerzenie asortymentu.

Nowa siedziba firmy "Berson-Kauczuk" przy ulicy Rzeźniczej 20

W 1929 roku część akcji zakładu została wykupiona przez istniejącą od 1824 roku austriacką firmę "Semperit". Austriacy wyposażyli fabrykę w wyeksploatowane maszyny sprowadzone z Wiednia - łączna moc silników wynosiła 246 KM. Poszerzono produkcję o artykuły chirurgiczne oraz opony i dętki rowerowe. Produkowano także artykuły techniczne w tym patentowe węże "Rivalit", piłki do gry i tenisowe oraz zabawki i inne artykuły sportowe. Niestety niebawem zaczął się wielki kryzys gospodarczy.

Reklama prasowa fabryki "Semperit"

W 1934 roku w krakowskiej fabryce "Semperit" było zatrudnionych 193 pracowników. Warunki pracy były ciężkie a płace niskie. Sytuacja najgorzej zarabiających (głównie kobiet) dodatkowo się pogorszyła z uwagi na wprowadzony w 1936 roku przez sanacyjny rząd podatek dochodowy. Od lutego w wielu krakowskich zakładach prowadzono akcje strajkowe polegające na godzinnej a później dwugodzinnej przerwie w pracy. W marcu w sąsiedniej fabryce czekolady "Suchard" rozpoczęto strajk okupacyjny do którego przyłączyli się pracownicy innych fabryk m.in. "Zieleniewskiego", "Kabla" oraz "Semperitu".
Brama fabryki "Semperit" przy ulicy Rzeźniczej 20

O ile w innych fabrykach właściciele podejmowali próby mediacji z pracownikami, zarządzający "Semperitem" wymusili na wojewodzie krakowskim policyjną akcję. W nocy z 21 na 22 marca 1936 roku do fabryki wkroczyli funkcjonariusze policji brutalnie tłumiąc protest pracownic. Na skutek pobicia przez policję jedna z kobiet zmarła (miała zaledwie 22 lata). Wieść o tym spowodowała nasilenie protestów. Okręgowy Komitet Robotniczy PPS i Rada Związków Zawodowych ogłosiły na 23 marca jednodniowy strajk powszechny w Krakowie. W ogrodzie Związku Zawodowego Kolejarzy przy ul. Warszawskiej zebrało się ponad 10 tysięcy robotników i bezrobotnych. Po wiecu rozpoczęli oni spontaniczny marsz w kierunku Rynku Głównego. Na ulicy Basztowej na przeciw protestującym ustawił się kordon policji, który chcąc powstrzymać tę demonstrację użył broni palnej. Zginęło 7 robotników a dalszych 20 zostało rannych. W wyniku zamieszek rannych było też 26 policjantów a 40 protestujących trafiło do aresztu.

Pomnik przy ulicy Daszyńskiego (nieopodal dawnego "Semperitu") upamiętniający ofiary wydarzeń 1936 roku

Odbywający się 25 marca pogrzeb ośmiu ofiar był kolejną manifestacją. Kilkadziesiąt tysięcy osób przemaszerowało ulicami Krakowa na cmentarz Rakowicki. Tragiczne wydarzenia odbiły się szerokim echem w kraju. W ich wyniku nieco polepszyły się warunki socjalno-płacowe w wielu zakładach. W Sempericie płace podniesiono średnio o 18% - wprowadzono też umowę zbiorową. Rząd obniżył stopę podatku dochodowego (najmniej zarabiającym nawet o 2/3). Stanowisko utracił też wojewoda krakowski. W 1938 roku w Sempericie pracowało już 410 pracowników a moc maszyn wynosiła 520 KM.

Zorganizowane przez okupanta w 1940 roku Krakowskie Targi Wzorów
Widoczne stoiska "Krakauer Gummi Werke" oraz firmy "Continental".
Zdjęcie: NAC


Podczas okupacji niemieckiej wszystkie fabryki wyrobów gumowych znalazły się pod niemieckim zarządem. Wprowadzono przy tym tzw. racjonalizację produkcji polegającą na znacznym ograniczeniu asortymentu produktów. W zasadzie utrzymano jedynie produkcję artykułów technicznych a w fabryce "Semperit" uruchomiono dział renowacji sprzętu wojskowego. W lipcu 1944 roku sporą część wyposażenia tej fabryki zdemontowano i wysłano do Rzeszy. Wywieziono 58 maszyn (40% wyposażenia) oraz cały surowiec kauczukowy. Część maszyn udało się pracownikom fabryki ukryć na terenie zakładu dzięki czemu nie zostały wywiezione. W przełomowym okresie 1945 roku pracownicy pilnowali fabryki zapobiegając ewentualnym grabieżom, dzięki czemu dość szybko udało się uruchomić zakład.

Przemysł gumowy w Polsce po 1945 roku

Jeszcze w maju 1945 roku w Gliwicach powstał Centralny Zarząd Przemysłu Chemicznego, który w 1946 roku powołał Zjednoczenie Przemysłu Gumowego. Zadaniem tego zjednoczenia było na początku odbudowa zakładów i wznowienie produkcji w znacjonalizowanych fabrykach a później rozbudowa przemysłu gumowego oraz uporządkowanie specjalizacji produkcji. Zjednoczeniu podlegało 12 znacjonalizowanych zakładów przemysłu gumowego w całym kraju. Zakłady podzielono według asortymentu na 4 grupy: opony, artykuły techniczne, obuwie i artykuły różne. W 1970 roku wszystkie zakłady zjednoczenia przyjęły wspólna nazwę "Stomil", która powstała jeszcze przed wojną jako brand dla produkowanych w Polsce opon.

Ogólnopolski zjazd gwiaździsty klubów automobilowych do Krakowa w 1938 roku
Widoczna reklama "Stomil - chluba polskiej wytwórczości"
Zdjęcie: NAC

Z czasem uruchomiono nowe zakłady przemysłu gumowego - ich ilość wzrosła do 17, ponadto powołano dwie jednostki naukowo-badawcze, centralę obrotu artykułami oraz biuro projektowe. Znacznie zwiększono możliwości produkcyjne z 21 tys. ton w 1949 roku do 335 tys. ton w 1980 roku. Nastąpiła też zmiana w strukturze produkcji z naciskiem na artykuły trakcyjne (opony) oraz artykuły techniczne.

Krakowskie Zakłady Przemysłu Gumowego "Stomil"

Krakowskie Zakłady Gumowe "Semperit" jeszcze w styczniu 1945 roku zostały objęte zarządem państwowym i przeznaczone do nacjonalizacji. Pomimo trudności z zaopatrzeniem w surowce w 1945 roku wyprodukowano 102 tony wyrobów a rok później już 405 ton. Asortyment produkcji obejmował szeroki zakres od opon rowerowych przez płyty podeszwowe do artykułów technicznych i sanitarnych. Według wytycznych planu 3-letniego (1947-49) fabryka musiała osiągnąć przedwojenny poziom produkcji czyli 600 ton. Było to trudne z uwagi na spore trudności w zaopatrzeniu w surowce - kauczuk, barwniki, drut i opakowania, co powodowało przestoje w produkcji. W 1948 roku przymusowy postój trwał aż 40 dni. Innym problemem była niedostateczna dystrybucja gotowych wyrobów, które zalegały w magazynach pomimo braku ich na rynku. Dla fabryki oznaczało to pogorszenie sytuacji finansowej z uwagi na brak środków obrotowych, uzyskiwanych ze sprzedaży produkcji. Pomimo tych problemów plan 3 letni udało się wypełnić z nawiązką - w 1949 roku wyprodukowano 1583 tony wyrobów przy zatrudnieniu 809 pracowników. 

W 1949 roku "Semperit" połączono ze znacjonalizowaną fabryką "Magna" tworząc razem przedsiębiorstwo o nazwie "Zjednoczone Zakłady Przemysłu Gumowego - Wytwórnia Nr 3 w Krakowie". W 1958 roku nazwę zmieniono na "Krakowskie Zakłady Przemysłu Gumowego".

Biurowiec fabryki przy ulicy Rzeźniczej 22
Ilustracja z książki "Karty z historii polskiego przemysłu chemicznego - tom 8"


Kolejnym problemem było, narzucone przez Zjednoczenie Przemysłu Gumowego sprofilowanie produkcji. Głównymi produktami było wcześniej obuwie i opony rowerowe, które stanowiły 85% produkcji. Jednak zgodnie przyjętymi założeniami opony miały być produkowane w Poznaniu i Dębicy a obuwie w Grudziądzu, Łodzi i Warszawie. Krakowskim zakładom przypadła rola produkcji artykułów różnych. Aby spełnić założenia planu 6-letniego (1950-55) powstała konieczność uruchomienia nowego asortymentu, gdyż w 1951 roku produkcję opon rowerowych (dotychczas 50% produkcji) wstrzymano. Poszerzono zatem produkcję artykułów chirurgiczno-sanitarnych, galanteryjno-sportowych oraz zabawek.

Wybrane produkty z asortymentu "Krakowskich Zakładów Przemysłu Gumowego"
(od 1970 roku "Stomil")

Fabryka od pierwszych lat powojennych borykała się z problemami lokalizacyjnymi. Jeszcze w 1945 roku nadbudowano jedną z hal fabrycznych, co pozwoliło na zwiększenie potencjału produkcji. Aby wykonać założenia planu 5-letniego konieczna była znaczna rozbudowa zakładu. Na to nie chciały się zgodzić władze miejskie twierdząc iż jest to niepożądane ze względów urbanistyczno-zdrowotnych. W pobliżu rozpoczęto bowiem budowę dzielnicy mieszkaniowej "Grzegórzki". Rozważano zatem alternatywie budowę nowych obiektów w innej części miasta a nawet całkowitą likwidację fabryki. Działalność produkcyjna miała być prowadzona tylko do końca 1955 roku, po czym fabryka miała być przeniesiona na Prokocim. Ostatecznie zadecydowano o pozostawieniu zakładu w tym samym miejscu z zastrzeżeniem iż z produkcji zostanie wyeliminowany szkodliwy regenerat.

Fragment ortomapy Krakowa z 2002 roku.
Na czerwono oznaczono teren zajmowany kiedyś przez fabrykę Stomil.
Legenda:
1. Ulica Daszyńskiego (i pomnik ofiar 1936r.)
2. Ulica Rzeźnicza
3. Ulica Gęsia
4. Ulica Kotlarska
5. Most Kotlarski

W latach 1957-65 dokonano znacznej rozbudowy zakładu w dotychczasowej lokalizacji. Wybudowano nowe hale fabryczną i magazynową. Powiększono warsztat mechaniczny, rozbudowano kotłownię oraz wybudowano nowy biurowiec przy ulicy Rzeźniczej 22. Efektem tej rozbudowy miało być podniesienie zdolności produkcyjnych do 3170 ton wyrobów rocznie. Ostatecznie w 1965 roku produkcja osiągnęła 4995 ton a w rekordowym 1969 roku - 6426 ton wyrobów. W późniejszym okresie tonaż produkcji nieco spadł (do 4445 ton wyrobów w 1980 roku) co było spowodowane stale zmieniającym się asortymentem. Ok 3,5% produkcji trafiała na eksport, także do państw II obiegu płatniczego (za dewizy).

Zabudowania fabryki widoczne od strony ulicy Kotlarskiej.
Fotografia: Bartłomiej Filous (fotopolska.eu)


W okresie funkcjonowania zakładu znacznie zwiększyło się zatrudnienie. W 1945 roku wynosiło ono 128 pracowników (plus 87 osób w później przyłączonej Magmie). W 1960 pracowało już 1092 osoby, w 1970 - 1644 osób a rekordowe zatrudnienie było w 1978 roku - 1936 osób. Stale zwiększano też udział pracowników z wykształceniem inżyniersko-technicznym - przed wojną niespełna 4% a w 1980 roku ponad 13% załogi. W fabryce wprowadzano także usprawnienia i automatyzację eliminującą najbardziej uciążliwe czynności oraz zwiększające wydajność pracy. Zakład wybudował także dwa budynki mieszkalne dla pracowników, dysponowano też własnym oraz dwoma dzierżawionymi ośrodkami wczasowymi w górach.

Ten sam produkt "Krakgumu"
- u góry z Krakowa, u dołu z Dobczyc

Od 1978 roku korzystano przy produkcji z usług chałupników a w 1980 roku przejęto oddział Krakowskich Zakładów Chemicznych Przemysłu Terenowego w Dobczycach tworząc tam oddział zamiejscowy. Sytuacja Stomilu uległa zmianie po 1989 roku. Zjednoczenie "Stomil" przestało istnieć a jego poszczególne zakłady przygotowywano do prywatyzacji. Krakowski oddział został postawiony w stan upadłości i wydzielono z niego inne spółki. Jedną z nich było Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe "Krakgum" Sp z o.o. Z czasem nie tylko większość produkcji ale także siedzibę tej firmy przeniesiono z Krakowa do Dobczyc. Niestety firma w 2006 roku ogłosiła upadłość. Obiekty w Dobczycach zostały przejęte przez prywatną firmę "Larkis" (jej właścicielem był dawny pracownik "Stomilu"). Budynki w Krakowie zostały wyburzone w 2007 roku a na ich miejscu powstały biurowce i osiedle mieszkaniowe.

Budynki dawnego "Stomilu" tuż przed ich wyburzeniem w 2007 roku.
Widok od strony ulicy Gęsiej - po prawej biurowiec firmy "Unimil".
W oddali most Kotlarski i zabudowania przemysłowe Zabłocia
Fotografia: Bartłomiej Filous

Krakowski "Stomil" od 1961 roku był jedynym w kraju producentem prezerwatyw. Wyroby te miały jednak złą opinię. W 1990 roku produkcję tego asortymentu przeniesiono do nowo powstałej firmy "Unimil" (również wydzielonej ze Stomilu). Biura mieściły się w Krakowie przy ulicy Gęsiej 8 a produkcja odbywała w Dobczycach. W 2008 roku i tej produkcji w Polsce zaniechano - przenosząc ją do Erfurtu w Niemczech...

* * *

Na koniec film jubileuszowy - 190 lat austriackiej firmy "Semperit", której oddziałem była przed wojną krakowska fabryka: