Wstęp

Wbrew powszechnemu mniemaniu początki przemysłu w Krakowie to nie lata powojenne i budowa Huty im. Lenina, ale wiek XIX. Właśnie wtedy rozpoczynali od małych przedsiębiorstw Zieleniewski, Piasecki czy Peterseim.

O rozwój przemysłu dbano zarówno w czasach II Rzeczpospolitej jak i PRL-u. Jednak wystarczyło kilkanaście ostatnich lat aby ten dorobek praktycznie przestał istnieć. Zmiany te zachodzą w całym kraju - stajemy się społeczeństwem postindustrialnym, w którym nie wytwarza się przedmiotów, ale wytwarza i przetwarza informację.

Dziś na miejscu dawnych fabryk i magazynów powstają biurowce i centra handlowe. Zamiast linii kolejowych i bocznic mamy drogi szybkiego ruchu i parkingi. Ale śladów dawnej, przemysłowej przeszłości jest jeszcze sporo - choć znikają w zastraszającym tempie.

Dlatego warto o nich przypomnieć. Sfotografować i opisać to co jeszcze zostało...
Bo za chwilę i to może przestać istnieć !

Fabryka Peterseima - ul Żółkiewskiego 17 - początek XX w.

3 komentarze:

  1. bardzo rzetelnie zebrane historyczne informacje, ale... prosiłbym o powstrzymanie się od komentarzy (oceny) historycznych - vide ocena postępków ludzi i władz
    z naszego punktu widzenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż. Przejscie na system postindustrialny, gdzie ludzie wzajemnie sprzedają sobie nic, trudno oceniać inaczej niz negatywnie. Kryzysy z 2002, 2008, 2020 i ten który mamy aktualnie, dobitnie pokazują że przeniesienie produkcji do Chin i pozostaeinei w Europie tylko zarządzania pieniądzem, było monstrualnym błędem.
      Najbardziej niepokojący jest fakt że choc po 2008 ogłoszono reindustializacje Europy, to działanie to pozostało tylko sloganem.

      Usuń
  2. Niestety jest to związane ze tym że dziś coraz mniej jest ludzi umiejących i chcących wykonywać konkretne "kreatywne" czyli tworzące konkretne namacalne przedmioty prace. Coraz trudniej o jakiegokolwiek fachowca umiejącego wykonać nieco bardziej skomplikowaną pracę fizyczną np. elektryka, hydraulika czy mechanika. Działania większości polega na wymianie podzespołów wyprodukowanych na Dalekim Wschodzie. Za to coraz więcej mamy "kreatywnych inaczej" których działalność sprowadza się do różnych form przetwarzania zwykle niewiele wartych informacji. Natomiast takie jak ten rzetelne, poparte wiedzą i zaangażowaniem, a przede wszystkim oparte na zdroworozsądkowym podejściu do rzeczywistości blogi jak najbardziej zasługują na szacunek i uznanie

    OdpowiedzUsuń