Rzeki stanowiły naturalne bariery dla transportu lądowego. W zimie można było je pokonać po lodzie, w czasie suszy w bród, ale zwykle do przeprawienia trzeba było korzystać z usług łodzi bądź promów. Jednak podczas wiosennych roztopów czy po okresie ulew, kiedy woda zamieniała się w groźną kipiel, nikt nie ryzykował przeprawy. Nic zatem dziwnego że szlaki handlowe były prowadzone tak, aby tych niebezpiecznych przepraw było po drodze jak najmniej. Słynny szlak kijowski, z Krakowa na wschód, prowadził wzdłuż Wisły ale jej lewym brzegiem, gdzie nie było licznych, kapryśnych górskich rzek – samą Wisłę przekraczał dopiero pod Sandomierzem. Dziś bezpiecznie i sucho pokonujemy przeszkody wodne licznymi mostami, na ogół nawet nie zastanawiając się co to za rzeka pod nim płynie...
* * *
Drewniane mosty były budowane już od starożytności. W czasach rzymskich pojawiły się pierwsze, trwałe mosty budowane z kamienia. W stolicy Czech słynny kamienny most Karola powstał już XIV wieku (zbudowany był zresztą w miejscu zniszczonego przez powódź wcześniejszego kamiennego mostu z XII wieku !). W ówczesnej stolicy Polski wszystkie mosty były budowane z drewna. Z racji na swoją nietrwałość musiały być często poprawiane czy wręcz odbudowywane. Na ogół ulegały one zniszczeniu z każdym większym przyborem wody. Niemniej przeprawa przez Wisłę była zawsze bardzo ważnym elementem gospodarki Krakowa, położonego na skrzyżowaniu szlaków handlowych - na południe, przez Wisłę, odchodził stąd ważny szlak węgierski.
Na wpół fantastyczny widok Krakowa i Kazimierza pochodzący z Kroniki Hartmanna Schedla wydanej w 1493 roku. Widocznych jest aż pięć drewnianych mostów prowadzących do miasta Kazimierz. |
Pierwsza
archiwalna wzmianka o moście w Krakowie pochodzi z 1315 roku, kiedy
król Władysław Łokietek ustanowił przewóz pod Wawelem. Dochód z tego
przedsięwzięcia był przeznaczony właśnie na budowę stałego mostu przez
Wisłę. Syn Łokietka Kazimierz Wielki w 1335 założył obok Krakowa miasto
nazwane na swoją cześć Kazimierzem. Ta nowa osada położona była na
wyspie otoczonej wodami Wisły, płynącej dwoma korytami. Istnieją
przekazy o trzech mostach prowadzących na tę wyspę: moście Królewskim na
przedłużeniu ulicy Krakowskiej, Skawińskim na przedłużeniu ulicy
Skawińskiej oraz Wielickim w miejscu obecnego mostu Piłsudskiego.
Kolejne dwa mosty mogły istnieć w rejonie obecnej ulicy Masarskiej oraz
Blich. Wszystkie mosty zostały zniszczone podczas Potopu Szwedzkiego,
największego kataklizmu wojennego jaki kiedykolwiek nawiedził ziemie
polskie. W XVII wieku odbudowano tylko dwa mosty - po jednym na każdej
odnodze Wisły...
Mosty nad starorzeczem Wisły
Oba
miasta Kraków i Kazimierz miały w średniowieczu własne mury obronne.
Najważniejszy most znajdował się na drodze łączącej Bramę Grodzką
Krakowa z Bramą Glinianą Kazimierza. Wzdłuż tej drogi u stóp Wawelskiego
wzgórza powstała osada, a późniejsza dzielnica - Stradom. Most
przerzucony ponad odnogą Wisły oddzielającej oba miasta nazywano Mostem
Królewskim (łac. Pons Regalis). Ten drewniany most miał konstrukcję
leżajową tzn. filary (z drewnianych pali wbitych w dno) połączone były
biegnącymi w poprzek rzeki grubymi balami na których leżały poprzeczne
belki - leżaje. Most był ponadto wyposażony w drewniane poręcze. Napór
kry udawało mu się pokonywać dzięki specjalnym ukośnie umieszczonym
przed każdym filarem belkom - kobylicom. Te łamacze kry unosiły w górę
lód który kruszył się pod własnym ciężarem.
Niestety most nie umiał się oprzeć okresowo nadciągającym powodziom
ulegając przy tym zniszczeniu. Kroniki wspominają o zniszczeniu mostu w
latach 1475, 1534 i 1774. Największa w nowożytnych dziejach powódź,
również niszcząca most, miała miejsce w sierpniu 1813 roku.
Pons Regalis, u góry drewniany na rycinie z 1820 autorstwa Józefa Brodowskiego, u dołu akwarela przedstawiająca Most Stradomski kamienno-drewniany |
Niezależnie
od tych "całkowitych rekonstrukcji" co kilka lat konieczna była wymiana
drewnianych elementów mostu. W 1823-27 w miejsce drewnianego mostu
zbudowano nowy most - częściowo z kamienia - budulec pozyskano z
rozebranej Bramy Grodzkiej. Most, nazywany Stradomskim, zbudowany został
według projektu Augusta Plasqude. Posiadał on murowane przyczółki i
środkowy filar, ale łukowe przęsła powstały z drewna. Szyku dodawały mu
metalowe balustrady i dwie latarnie umieszczone na środkowym filarze po
obu stronach pomostu.
Drewniany most "szlachtuzowy" w ciągu ulicy Starowiślnej z 1828 roku. Fotografia: Muzeum Historyczne Miasta Krakowa |
W
1791 Kazimierz został przyłączony do Krakowa. Ruch pomiędzy dawnymi
osobnymi miastami stale wzrastał, jeden most stanowił poważne
ograniczenie komunikacyjne. W 1828 roku zbudowano drewniany most w ciągu
ulicy Starowiślnej. Jednak oba mosty na Starej Wiśle zostały rozebrane w
latach 1878-80, kiedy zasypano nieczynne i częściowo wyschnięte koryto
rzeki. W jego miejscu wytyczono planty Dietla - dziś ulicę Dietla.
Mosty na "zakazimierce" do połowy XIX wieku
Po potopie szwedzkim z końcem XVII wieku odbudowano leżajowy most,
nazywany Wielickim, nad odnogą Wisły ("zakazimierką") leżącą za miastem
Kazimierz. Ale niebawem most ten został zniesiony przez wielką powódź w
1775 roku. Po tym wylewie koryto Wisły uległo znacznemu poszerzeniu,
zadecydowano więc o budowie mostu pływającego, który nie wymagał budowy
filarów w nurcie rzeki. Most był umiejscowiony nieco poniżej
dotychczasowego, na wysokości ulicy Staromostowej. Składał się on z
dwóch fragmentów, unoszących się na wodzie niczym tratwy, uwiązanych za
pomocą lin do pali wbitych w brzeg. Ponieważ most uginał się i falował
pod przejeżdżającymi pojazdami nazywano go Skórzanym. Znajdujący się na
środku rzeki, pomiędzy dwoma umocowanymi do brzegów częściami, pomost
można było unieść niczym most zwodzony, aby przepuścić przepływające
rzeką łodzie czy galary.
Plany mostu pływającego z XVIII wieku, nazywanego "Skórzanym". Ilustracja ze zbiorów ANK sygn. WMK V-79a |
W
1772 roku na mocy traktatu rozbiorowego prawy brzeg Wisły został zajęty
przez Austriaków. Wykorzystali oni niejasny przebieg Wisły pod Krakowem
aby "przy okazji" zająć miasto Kazimierz. Dopiero po czterech latach
pertraktacji Austriacy opuścili Kazimierz, ale rozumieli jak ważne jest
posiadanie własnego organizmu administracyjno-gospodarczego w tym
miejscu. Pozbawieni Kazimierza Austriacy z jego zawiślanych przedmieść
utworzyli w 1785 miasto Podgórze, mające stanowić konkurencję dla
Krakowa. W 1796 nastąpił III rozbiór Polski i włączenie całego Krakowa
do Cesarstwa Austrii. Aby zbliżyć oba miasta w 1801 rozpoczęto
wznoszenie nowego mostu stałego.
Fragment Planu Kołłątajowskiego z 1785 roku z wrysowanymi mostami: królewskim i skórzanym. |
Most
ten został zaprojektowany przez inżynierów Karla Höfferna i Jana
Jezierskiego, a jego budową kierował Józef Schmidt. Most zlokalizowano w
osi niedawno wytyczonej ulicy Nowej (dziś Gazowa). Cztery dębowe
przęsła, o rozpiętości ok. 28 metrów, wspierały się na trzech
drewnianych filarach nurtowych oraz murowanych kamiennych przyczółkach.
Budowę ukończono już w 1802 roku. Na cześć arcyksięcia Karola Ludwika
Habsburga (brata cesarza Franciszka II), który dokonał jego otwarcia
most nazwany został Karlsbrücke (niem. Most Karola). W 1809 roku, kiedy
Kraków przyłączono do Księstwa Warszawskiego most Karola stał się
przejściem granicznym, jednak końca tego burzliwego okresu już nie
doczekał - został zmieciony przez potężną falę powodziową 26 sierpnia
1813 roku.
Według
ustaleń Kongresu Wiedeńskiego ze skrawka ziem otaczających Kraków
utworzono kieszonkowe państewko - Rzeczpospolitą Krakowską. Senat tego
Wolnego Miasta miał obowiązek utrzymywać stałą przeprawę przez Wisłę do
Podgórza. O rychłej budowie stałego mostu przez, znów poszerzone
wylewem, koryto rzeki nie było mowy. Powrócono zatem do koncepcji mostu
pływającego.
Projekt mostu pływającego łączącego Kraków z Podgórzem z 1839 roku. Ilustracja ze zbiorów ANK sygn. WMK VI, pl. 283 |
Tym
razem pomosty zostały umiejscowiono nieco wyżej - na łodziach. Łodzie
były umocowane linami do brzegów oraz do pary wbitych w dno rzeki
powyżej mostu drewnianych kozłów-kobylic. Kobylice te oprócz mocowania
mostu miały również za zadanie rozbijać płynącą krę. Popuszczając liny
mocujące można było most rozwieść na dwie części, co umożliwiało
przepuszczenie jednostek pływających. Most rozwodzono ściągając przęsła
do brzegu również na czas dużego przyboru wody, aby zabezpieczyć go
przed zniszczeniem. Opieka nad mostem należała do obowiązków specjalnie
powołanego stanowiska - dozorcy mostowego.
Most Podgórski
Uciążliwości
związane z okresowym rozwodzeniem mostu oraz jego coroczną wiosenną
konserwacją powodowały że rozważano budowę stałego mostu drewnianego. W
1835 Senat Wolnego Miasta powołał specjalny komitet budowy mostu. Już
wcześniej w 1825 roku z ciekawą inicjatywą wystąpił bankier i
przemysłowiec Piotr Steinkeller, proponując budowę bardzo nowatorskiego
mostu wiszącego. Pomysł ten, jako zbyt kosztowny, odrzucono. Zdecydowano
się na bardziej konserwatywną konstrukcję - most kamienno-drewniany
projektu Tomasza Kutschery.
Niezrealizowany projekt mostu łańcuchowego z 1825 roku przedstawiony przez Piotra Steinkellera. Ilustracja ze zbiorów ANK sygn. Zb. kart. V-84 |
Na
nowy most wybrano lokalizację nieco poniżej mostu pływającego, ale
powyżej zniszczonego przez powódź mostu Karola. Od strony rynku
Kazimierskiego (dziś plac Wolnica) wytyczono nową ulicę Mostową,
biegnącą po skosie w stosunku do istniejących ulic. W 1841 roku
rozpoczęto gromadzenie materiałów. Na budowę filarów i przyczółków
zwożono kamień z wyburzanych w Dobczycach murów miejskich. Modrzewiowe
drewno pozyskiwano z Puszczy Sandomierskiej. Same prace budowlane
rozpoczęto na wiosnę 1844 roku. Mimo, że do wbijania pali zbrojących
fundamenty sprowadzono maszynę parową (pierwszą w Krakowie), budowa nie
postępowała zbyt szybko. Problemy sprawiła powódź w 1844, ale także
wydarzenia polityczne - wybuch powstania w 1846 roku i likwidacja
Wolnego Miasta. Mimo decyzji nowych władz o kontynuacji budowy, po
wybuchu kolejnego powstania w 1848 roku prace zostały znów wstrzymane.
Most był jednak potrzebny również dla celów militarnych - rozpoczęto
bowiem budowę fortyfikacji dookoła miasta, stanowiących Festung Krakau
(niem. Twierdza Kraków). Ostatecznie most został dokończony przez
sprowadzonych z Prus robotników i 30 grudnia 1850 roku odbyło się jego
uroczyste otwarcie.
Litografia Franciszka Sandmanna z 1850 r. przedstawiająca most Franciszka Józefa na Wiśle. Ilustracja ze zbiorów ANK sygn. B-IV-10 |
Oficjalnie
most został nazwany imieniem, panującego od 1848 roku cesarza
Franciszka Józefa I, jednak powszechnie nazywany był mostem Podgórskim.
Długość mostu wynosiła 145 metrów, a szerokość jezdni wraz z chodnikami -
6,8 metra. Przyczółki i cztery filary mostu zbudowane zostały z
kamienia. Przęsła mostu zostały wykonane z belek giętych z modrzewiowego
drewna (po pięć belek na jedno przęsło). Każda belka po zamontowaniu
została pokryta smołą i obita ołowianą blachą. Dzięki tym
zabezpieczeniom drewniany most przetrwał aż 75 lat.
Most Podgórski końcem XIX wieku.Na kazimierskim brzegu widoczne zabudowania gazowni miejskiej. Ilustracja ze zbiorów ANK sygn. A-II-342 |
Most
Podgórski znacznie zwiększył gospodarcze związki obu miast - Podgórza i
Krakowa. Mostem tym w 1864 roku poprowadzono gazociąg do Podgórza, a w
1882 roku właśnie koło tego mostu wyznaczono koniec trasy tramwaju
konnego, jadącego od dworca głównego (od 1901 tramwaju elektrycznego). W
1918 roku most Podgórski doczekał niepodległości Polski, niestety jego
stan techniczny pozostawiał wówczas wiele do życzenia…
Most Krakusa
Jedna
stała przeprawa wiślana - Most Podgórski - z końcem XIX wieku było to
za mało, jak na potrzeby dynamicznie rozwijających się miast Krakowa i
Podgórza. W 1888 roku powstał most Dębnicki [omówiony poprzednim razem],
ale kolejny most był potrzebny właśnie tu, pomiędzy Kazimierzem a
Podgórzem. W 1910 roku doszła do skutku koncepcja tzw. Wielkiego Krakowa
- jego ludność wzrosła niemal dwukrotnie do poziomu 152 tysięcy (z 91
tysięcy w 1900 roku). Powstały wówczas spektakularne projekty przyszłego
miasta posiadającego dobrze rozwiniętą sieć dróg i towarzyszące jej
mosty. Niestety wizje te nieprędko zostały zrealizowane...
Powiększenie
miasta było możliwe dzięki uwolnieniu terenów wokół najstarszego i już
niefunkcjonalnego pierścienia fortyfikacji Twierdzy Kraków. Nie znaczy
to jednak że miasto utraciło status twierdzy. Przeciwnie, stacjonowało
tutaj kilka tysięcy żołnierzy, a potrzeby transportowe twierdzy były
znaczne. I to właśnie potrzeby wojskowe w dużej mierze zadecydowały o
budowie kolejnego mostu na Wiśle. Niemniej sprawa budowy nowego mostu
ciągnęła się od 1898 roku. Rząd austriacki chciał bowiem przerzucić
część kosztów budowy na samorządy Krakowa i Podgórza, a te nie chciały
na to przystać. Ostatecznie w 1909 roku wyasygnowano fundusze i wybrano
projekt, opracowany przez wiedeńskiego radcę budowlanego Edwarda
Zittera.
W tle widoczne również prace przy budowie obwałowań Wisły (bulwarów). Ilustracja ze zbiorów ANK sygn. 29/309/583 |
Do
1910 roku powstały dwa filary i przyczółki nowego mostu. Do ich
konstrukcji użyto nowoczesnego materiału - żelbetonu. Most powstał na
przedłużeniu ulicy Starowiślnej, a w Podgórzu poprowadzono od Małego
Rynku (późniejszy plac Zgody) nową ulicę - Na Zjeździe. W 1910 roku
rozpoczęto montaż kratownicowego ustroju nośnego. Inaczej niż przy
mostach kolejowych, gdzie metalowa konstrukcja pochodziła z czeskich
zakładów w Witkowicach koło Ostrawy, tym razem wykorzystano lokalny
potencjał Uprzywilejowanej Fabryki Maszyn Ludwika Zieleniewskiego.
Niestety nie obyło się bez poważnych trudności. W lutym 1911 roku część
mostu, znajdująca się ponad tymczasową podporą, zawaliła się w wyniku
naporu kry lodowej. Katastrofa ta opóźniła nieco termin ukończenia prac -
budowę zakończono dopiero w styczniu 1913 roku.
Most Krakusa (powszechnie nazywany III-cim mostem). W tle widoczne wagony kolejowe stojące na bocznicy niższego poziomu bulwarów. Fotografia: Muzeum Historyczne Miasta Krakowa |
Most
oficjalnie otrzymał nazwę Krakusa, jednak powszechnie nazywany był
"III-cim Mostem" (pierwszy to Podgórski, a drugi - Dębnicki). Most
Krakusa miał całkowitą długość 147 metrów i szerokość 14 metrów. Trzy
stalowe przęsła miały rozpiętości 39-30-39 metrów. Z profilu przypominał
on most wiszący. Było to konsekwencją zastosowanej konstrukcji systemu
Gerbera z górnym pasem w postaci łamanej belki mocowanej do dwóch
bramowych pylonów. Na pylonach tych umieszczone zostały dekoracje o
motywach architektonicznych, a portalowe bramy pylonów ozdobiono godłami
z habsburskimi dwugłowymi orłami (w okresie międzywojennym zamontowano
godła polskie).
Pojazdy zaprzęgowe blokujące ruch tramwajów na moście Krakusa w latach międzywojennych. Fotografia: Muzeum Historyczne Miasta Krakowa |
Te
ozdobne motywy stały się celem pierwszej krytyki mostu. Te, nawiązujące
do stylu secesyjnego, motywy uważano za nienowoczesne i zbędne w dobie
następującego modernizmu i funkcjonalizmu. Jeszcze więcej krytyki most
zyskał z uwagi niską przepustowość. Z obu stron kratownicowej
konstrukcji znajdowały się szerokie chodniki, po 2,5 metra każdy. Ale
jezdnia miała tylko 8 metrów szerokości. W roku 1917 roku mostem Krakusa
przeprowadzono przez linię tramwajową. Niestety powszechnie używane w
tamtych czasach pojazdy zaprzęgowe blokowały ruch tramwajów na moście.
Rozbiórka mostu Podgórskiego
Sytuacja
komunikacyjna, pomiędzy Kazimierzem a Podgórzem (nową dzielnicą
przyłączoną do Krakowa w 1915 roku), stała się dramatyczna w 1925 roku.
Wtedy to, po przeprowadzonej ekspertyzie, zamknięto ostatecznie i
zadecydowano o rozbiórce drewnianych przęseł mostu Podgórskiego. Ich
stan techniczny już od dawna budził obawy, ale nie było środków na jego
generalny remont. Podparto jedynie najbardziej zniszczone przęsło od
strony Kazimierza. Teraz konieczna była rozbiórka.
Budowa drewnianej kładki systemu inżyniera Francosa, na filarach rozebranego mostu Podgórskiego w 1925 roku. Fotografia: Muzeum Historyczne Miasta Krakowa |
Most
Krakusa nie był w stanie zapewnić dostatecznej przepustowości. Dlatego
na kamiennych filarach rozebranego mostu Podgórskiego zbudowano
drewnianą kładkę z przęsłami kratowymi konstrukcji inżyniera Francosa.
Kładka ta powstała w ekspresowym tempie pomiędzy 2 listopada 1925 a 2
lutego 1926 roku. Posiadała ona 5 metrową jezdnię oraz dwa metrowe
chodniki dla pieszych. Za skorzystanie z tej przeprawy pobierano opłatę,
ale tylko za przeprawienie się w jedną stronę, z Kazimierza do Podgórza
(powrót był gratis).
Bocznokołowy holownik przepływa pomiędzy filarami dawnego mostu Podgórskiego w 1941 roku. W tle widoczny budynek Szpitala Bonifratrów, oraz wąskotorowy tramwaj stojący u końca swojej trasy. Fotografia: digit.wdr.de |
W
1936 roku, po 10 latach eksploatacji, drewniane przęsła kładki
rozebrano. Jednak teraz była już niepotrzebna, gdyż w niedużej
odległości od niej powstał nowy IV most. Po rozbiórce przęseł rozebrano
też jeden z filarów (od strony Kazimierza) aby poszerzyć tor wodny
używany przez holowniki do ciągnięcia pociągów złożonych z płaskodennych
galarów. Pozostałe filary rozebrano dopiero w latach 50-tych, w związku
z planowanym spiętrzaniem Wisły na stopniu wodnym Dąbie. Po moście
pozostały jedynie wkomponowane w bulwary przyczółki, obecnie stanowiące
wsparcie dla innej konstrukcji...
Most Józefa Piłsudskiego
W
1906 roku w trakcie budowy bulwarów przygotowano kamienne przyczółki
dla przyszłego mostu, w miejscu gdzie niegdyś znajdował się drewniany
most Wielicki. Projekt tzw. II Mostu Franciszka Józefa przygotowywano
już w 1913 roku, mając na względzie coraz gorszy stan mostu
Podgórskiego. Niestety wojna i wydarzenia po niej następujące odsunęły
te zamierzenia na plan dalszy. Dopiero rozbiórka mostu Podgórskiego w
1925 roku wymusiła podjęcie decyzji o budowie nowego - IV mostu.
Most im. Józefa Piłsudskiego w budowie - 1931 rok. Fotografia: NAC |
Projekt
tego mostu został opracowany przez zespół Andrzeja Pszenickiego -
profesora Politechniki Warszawskiej, a budowa rozpoczęła się już w
czerwcu 1926 roku. Niestety trwała aż 7 lat. Tempo budowy zostało
wyhamowane po wycofaniu się jednego z wykonawców w 1928 roku. Z uwagi na
trwający kryzys problem stanowiło też pozyskanie środków z Państwowego
Funduszu Drogowego. Na dwóch granitowo-żelbetowych filarach osadzono
metalową konstrukcję. Została ona wykonana, podobnie jak w przypadku
mostu Krakusa, przez Zjednoczone Fabryki Maszyn, Kotłów i Wagonów L.
Zieleniewski i Fitzner-Gamper w Krakowie. W 1931 roku rozpoczęto montaż
przęseł, które dostarczano z fabryki na platformach kolejowych dzięki
bocznicom funkcjonującym na bulwarach po obu stronach Wisły. Most został
oddany do użytku 19 stycznia 1933. Rok wcześniej Rada Miejska uchwaliła
nową nazwę – Most Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Udekorowany flagami IV most po otwarciu w styczniu 1933 roku. Widoczne torowisko tramwajowe użyte zostało dopiero po wojnie. Fotografia: NAC |
Most
Piłsudskiego ma rozpiętość 147 metrów, z czego przęsło środkowe - 72
metry. Jego strukturę nośną stanowi dwuprzegubowy łuk o parabolicznym
wykroju, z pionowymi słupami łączącymi go z pomostem. Brukowana
bazaltową kostką jezdnia miała aż 16 metrów szerokości, do tego dwa
metrowe chodniki dla pieszych. W jezdni poprowadzone zostało podwójne
tramwajowe torowisko, jednak tramwaje nie mogły z niego korzystać z
powodu braku dróg dojazdowych. Tymczasowe dojazdy do mostu umieszczone
były prostopadle do mostu. Docelowe drogi dojazdowe - w osi mostu -
budowano już po ukończeniu mostu w latach 1934-35. Konieczne były przy
tym wyburzenia kamienic na Kazimierzu oraz podgórskiej hali targowej.
Korzystanie z mostu wiązało się z opłatą, którą gmina miejska
wprowadziła dla zrekompensowania poniesionych na budowę mostu wydatków.
Nowy most, mimo że nie posiadał wad poprzedniego, również spotkał się z
krytyką (mało nowoczesny, zachowawczy w formie - otrzymał nawet
przezwisko "żółw").
Okres II wojny światowej
Kampania
wrześniowa nie przyniosła w Krakowie większych strat. Okupant szybko
zaprowadził tutaj swoje porządki, związane z nierzadko poważnymi
interwencjami architektonicznymi. Początkowo ambitne plany budowy nowych
mostów odeszły na plan dalszy z chwilą rozpoczęcia wojny z sowiecką
Rosją. W styczniu 1945 roku w obliczu ofensywy Armii Czerwonej
wycofujący się z miasta Niemcy wysadzili w powietrze wszystkie wiślane
mosty.
Wysadzony przez Niemców most Piłsudskiego.W głębi widoczny saperski most tymczasowy. Fotografia: Muzeum Historyczne Miasta Krakowa |
Po wyparciu Niemców sowieccy saperzy obok uszkodzonego mostu Piłsudskiego zbudowali tymczasowy most niskowodny. Zwalone przęsła mostów Piłsudskiego i Krakusa możliwe były do podniesienia, ale trzeba było szybko działać, aby wiosenna kra nie dopełniła dzieła zniszczenia. Most Krakusa został prowizorycznie udrożniony już na wiosnę 1945 przez pracowników zakładów Zieleniewskiego. Dosztukowali oni nowy, drewniany pomost, wspierając go zwalonym i leżącym w nurcie Wisły przęśle. To tymczasowe rozwiązanie musiało służyć aż do czasu odbudowania mostu Piłsudskiego, który uznano z mniej uszkodzony, przez co łatwiejszy do naprawy. Rekonstrukcję mostu Krakusa przeprowadzono dopiero w 1948 roku. Nie odzyskał on pierwotnego wyglądu, brakowało ozdobnych elementów na pylonach. W takiej formie most przetrwał do lat 70-tych XX wieku.
* * *
Odbudowy dokonali pracownicy fabryki Zieleniewskiego. Niebawem fabryce zmieniono nazwę na Szadkowskiego. Także odbudowany most dostał nowego patrona - Tadeusza Kościuszkę. Jednak w powszechnej świadomości Krakowian pozostawał on mostem Piłsudskiego...
Wspaniały tekst, kapitalna ikonografia - dziękuję szczególnie za widoki Mostu Królewskiego, bardzo rzadka sprawa! Szkoda go...
OdpowiedzUsuńA co do Mostu Podgórskiego to robi wrażenie ten projekt Steinkellera. Szkoda, że miasto było wtedy w takiej sytuacji a nie innej - to jest rzecz, która wyprzedziłaby czasowo most łańcuchowy w Budapeszcie i stałaby się ikoną miasta. No nic, kładka na Ludwinów (osobiście bardzo mi się projekt podoba) może spełni rolę takiej ikony.
Czekamy na kolejne artykuły!
Dziękuję za komentarz.
UsuńTak - kładki pieszo-rowerowe zyskały popularność i przychylność włodarzy. Być może do dwóch istniejących przybędą dwie kolejne. Więcej o tym już w najbliższym odcinku - jeszcze w tym miesiącu !
Zapraszam i Serdecznie Pozdrawiam,
Witam!
OdpowiedzUsuńMoje pytanie dotyczy mostu Józefa Piłsudskiego łączącego ul : Krakowską z Kalwaryjską.A mianowicie po obu stronach tego mostu w przensłach znajdują się jakieś dziwne pomieszczenia z zakratowanymi oknami . Czy może się orientujecie jakie było przeznaczenie tych pomieszczeń i jaką pełniły rolę.Bardzo dziękuję za odpowiedź .Pozdrawiam : Balbina Kaczor.
Zapewne chodzi o wejścia do technologicznych komór wewnątrz przyczółków mostu. Przyczółki mostu zostały przygotowane już w 1906 roku, i wtedy przewidziano możliwość poprowadzenia mostem rozmaitych instalacji - komory miały służyć dla ich łatwiejszego podłączenia. Gdyby Kraków pozostał pod panowaniem Franciszka Józefa dłużej to pewnie most ten powstał by wcześniej, a tak trzeba było na niego czekać aż 30 lat. Niemniej komory się przydały i most przenosi część planowanych instalacji - co widać patrząc na jego konstrukcję od spodu.
UsuńPozdrawiam Serdecznie i Zapraszam Ponownie
Co się stało z mostem krakusa, gdzies czytałem że został przeniesiony do innego miasta ale nic nie mogłem o tym znaleźć.
OdpowiedzUsuńOdpowiedź jest w następnej części...
UsuńDzień dobry, orientujecie się może, w zbiorach którego archiwum lub muzeum znajduje się wspomniana rycina Brodowskiego z 1820 roku?
OdpowiedzUsuńNiestety nie jestem w stanie pomóc.
UsuńIlustracja w artykule pochodzi z wikipedii...